Coś o Mnie

gello1, z Kraśniczyn. Ma naśmigane 36785.84 kilosów w tym 4404.42 po piaskach, błotku i kamyczkach. Daje z buta i szarpie z prędkością średnią 24.31 km/h i cały czas się chwali i chwali.
Więcej o mnie. Follow me on

ZIOMALE i ZIOMALKI

wszyscy znajomi(78)

DWA KOŁA

Accent Tormenta 11873 km

Scott [Składak] 29981 km

Peugeot Record du Monde 4037 km

TacX

Hexagon V3 184 km

Focus Culebro SL 3.0 2015 5254 km

WYKRES ROCZNY

Follow me on

TO CO BYŁO JUŻ

Dane z wycieczki:

150.59 km 0.00 km teren

05:05 h 29.62 km/h:

Maks. pr.:65.00 km/h

Temperatura:11.0

HR max: (%)

HR avg: (%)

Pagóry:634 m

Spalanie: kcal

Na rowerku:Focus Culebro SL 3.0 2015

Grand Fondo 150km odhakowane

Sobota, 21 marca 2015 · dodano: 21.03.2015 | Komentarze 2

Plan na ten weekend było strzelić 150km dziś bo jutro zmiana pogody i ma być zimno.

Ogólnie warunki ok poza jazda pod wiatr(Hrubieszów-Zamość)
Ale przeżyłem. Dobrze, że miałem towarzystwo przynajmniej było raźniej się zmęczyć.

Komentarze

gello1 | 19:24 niedziela, 22 marca 2015 | linkuj Ja też nie umiem jechać w grupie.
Tzn nie lubię zawdzięczać komuś, że mnie holuje(psychika).
Dlatego jechałem za kolegą około 30-50m. Czasem go wyprzedzałem.

Ogólnie od Hrubieszowa do Zamościa była masakra(zresztą widać na wykresie).
Tak mnie wymęczyło, że nie pamiętam co się działo. Jechałem kręciłem i jakby zerwałem kontakt z rzeczywistością. patrzyłem tylko na przednie koło białe pasy na asfalcie i czasem na kolegę i tak 50 km.

Za Zamościem zacząłem się budzić hehe :D

De5troy3r | 19:00 niedziela, 22 marca 2015 | linkuj Bardzo dobra trasa. We dwóch inaczej się pokonuje wiatr. Ale to też trzeba umieć jeździć w grupie ja nie umiem :-]

Pozdrawiam,
Piotrek.

Komentuj